Ostatnio pełno promocji w czasie kiedy w Rossmannie było -49%. W Naturze wybrane marki poprzeceniane, w Hebe, w SuperPharm. Wybierać można było godzinami :). Najbardziej popularna chyba jednak jest akcja Rossmanna, bo tam zauważyłam największe kolejki. W ciągu tego czasu, kiedy były promocje, byłam tam kilka razy i zawsze było ciasno przy szafach z kolorówką. Dziewczyny przeglądały, przebierały wszystko co się dało. Co chwilę można było tylko usłyszeć jak ktoś pytał pracownicy czy został może taki i taki kolor. Niestety te najbardziej popularne zawsze rozchodzą się w mgnieniu oka. Ja w Rossmannie nie znalazłam jednak nic dla siebie. Moim zdaniem ceny były zdecydowanie zawyżone i wcale nie było opłacalne robienie zapasów. Może komuś udało się coś upolować, ale ja porównując ceny różnych kosmetyków widziałam niewielką różnicę w cenie (czasem 1 czy 2 zł), a czasem nawet wcale. Myślę, że produkty były w cenach, w jakich możemy spotkać na zwyczajnych promocjach, które i tak często bywają w drogeriach. Więc czy potrzebny jest taki szał wokół tego?
Na kilka rzeczy się skusiłam. Swoje zakupy zrobiłam w Naturze, w SuperPharm i Hebe.
1. Rozświetlacz My Secret, face illuminator powder. Natura, 9 zł
Daje dużo błysku, ma ciepły beżowy kolor. Przyjemnie się go używa. Jak na razie jestem zadowolona, chociaż rzadko używam tego produktu.
2. Podkład w musie Maybelline, Dream Matte Mousse. SuperPharm, 18 zł
Wcześniej używałam podobnego z firmy Essence. Zbyt wiele się od siebie nie różnią, chociaż jakoś bardziej do gustu przypadł mi ten z Essence.
3. Korektor Catrice, Camuflage Cream. Natura, 12 zł
Mój strzał w 10! Kiedyś już się nad nim zastanawiałam, ale cieszę się, że w końcu go kupiłam. Bardzo fajnie kryje nie tworząc sztucznego efektu. Polecam osobom, które szukają dobrego korektora :)
4. Mascara Rimmel, Volume Colourist. Hebe, 19 zł
Na tą maskarę polowałam w konkursach, niestety nie poszczęściło mi się. Postanowiłam sama ją sobie sprezentować. Maskara ma sprawiać, że dzięki niej rzęsy z czasem ciemnieją. Recenzja niedługo pojawi się na blogu :)
5. Mascara Bourjois, Beauty' Full Volume. TK Maxx, 17 zł
Na koniec coś co wpadło mi w rączki właściwie przypadkiem. Przeglądałam różne różności i jakoś tak stwierdziłam, że tuszu od Bourjois nigdy nie miałam i może warto przetestować. Nie zawiodłam się. Jestem z niego bardzo zadowolona. Bardzo fajnie pogrubia i przyciemnia rzęsy. Ma też niespotykaną szczoteczkę, nie miałam z taką do czynienia. Więcej również wkrótce na blogu :)
Moich zakupów chyba na tyle. A wam jak się udały? Macie jakieś swoje sprawdzone sklepy, oprócz znanych sieci drogerii, gdzie można trafić na coś fajnego?
Pozdrawiam i czekam na komentarze :)
Zwykle kupuje kosmetyki przez internet, skusiłam się jednak teraz na zakupy w Rossmanie, ponieważ cenowo wyszło mi praktycznie porównywalnie, a nie musiałam czekać na dostawę :) U mnie niestety ie ma ani Natury, ani Hebe ani też SuperPharm. Jednakże ze swych zakupów jestem zadowolona (zapraszam do siebie na bloga zobaczysz co kupiłam ;) ) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa przez internet kupuję rzadko, w sumie zależy jeszcze jakie kosmetyki. Dla mnie to sama przyjemność podotykać, posprawdzać w sklepie wszystko i wyjść z pomazanymi rękami :) Dla mnie to ma swój niepowtarzalny urok ;)
UsuńJuż sprawdzam Twojego bloga :) Również pozdrawiam.
Z kosmetyków kojarzę jedynie podkład w musie, który bardzo mi podpasował. Niestety kupiłam zbyt ciemny : /
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://bloogpseudoarytstyczny.blogspot.com/
Ja też właśnie nie do końca trafiłam z kolorem. Najbardziej w sumie przeszkadza mi to, że ma takie różowe tony, a ja potrzebuję czegoś bardziej żółtego
UsuńKupiłam ten podkład w musie z Maybelline w Rossmannie w cenie na do widzenia, ale jeszcze nie używałam.
OdpowiedzUsuńCeny na do widzenia w Rossmannie bardzo lubię, można upolować bardzo fajne okazje ;)
UsuńSuper Blog :) Serdecznie zapraszam także na mojego : http://klaudia-karolinka.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło ;)
UsuńBardzo lubię kamuflaż z catrice ;) Kryje dosłownie wszystko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Zgadzam się. Ja byłam zaskoczona,że tak dobrze sobie radzi z zakrywaniem niedoskonałości. Na pewno zostanie ze mną na dłużej ;)
UsuńZnam tylko korektor z Catrice!
OdpowiedzUsuńI co sądzisz o nim?
Usuń